Комментарии:
Nie mam żadnego problemu ze "złapaniem oddechu", gdy nie mam posprzątane. Duży dom, dużo miejsca to i dużo rzeczy. I odwrotnie, w małych przestrzeniach mniej. Moda wraca, my się zmieniamy. Nie wiemy co i kiedy może się przydać. Możemy się pozbywać, jeśli chcemy. I tak w kółko. Pozdrawiam serdecznie
Ответить.❤wszystko to prawda. Porządkując przestrzeń w okół siebie porządkujemy glowę.😊🌻
ОтветитьBabka wkurzona-lapala za mopa-😂
ОтветитьBardzo fajny film :)
ОтветитьJa oddaję bardzo dużo rzeczy ,które się nie nadają do oddania to wyrzucam,a i tak wciąż jest ich za dużo .Każde sprzątanie zaczynam od ,,wyprowadzania''zbędnych rzeczy z mieszkania .Więcej przydasi i nieprzydasi zniknie zawita lepszy porządek 😊❤
ОтветитьDziękuje za nagranie.. bardzo mi się przyda!
ОтветитьMamy ten problem "rodzinny" mama,ja i moje siostry.Żal nam się rozstać z czymkolwiek ale powolutku,mozolnie staram się zmierzyć z tym problemem i mobilizować resztę do odgracania.
ОтветитьJa właśnie zaczynam startować ze swoją firmą :) pomagam ludziom odgracic ich przestrzeń, zacząć, zmotywować, utulić w stracie. Wszystko jest do przejścia. A dzięki ilości komentarzy wiem, ze to dobry kierunek. A doszłam do tego zadając sibie pytanie, co lubie :) mam wręcz rajską przyjemność jak wszystko się mieści, pasuje, ma swoje miejsce, jak odzyskujemy powietrze we własnym domu, spokój … ah czas na szukanie odzyskany :) trzymajcie kciuki!
ОтветитьCo zrobić z nadmiarem szklanek, naczyń, książek
ОтветитьBardzo dziękuję, wszystko mi się zgadza z Pani wizją a na dodatek pięknie Pani wygląda,
ОтветитьZ tej pół twarzy wyglada roślina zamiast mozgu ,to straszne schowaj to wynieś to to horror nie ozdoba 🤯
ОтветитьTeraz czas na mój komentarz bo fajnie się je czyta... A więc... Mnie ostsnio ten film prześladował ale ciągle nie było czasu by go zobaczyć. Jestem tu zupełnie, 100% przypadkowo. Ale ten film jest odpowiedzią i niemal zbawiniem na moje ostatnio, udręki. Czuję, że mam depresję i to taka, że budzę się rano i nie mam siły sprzątać... Mamy za mało szaf ale z 2 strony nienawidzę szaf i zagracenia ścian i ciasnoty. Wiem wszystko się wyklucza. Czuję, że się duszę, cierpię gdy tylko jestem w domu. To naprawdę boli, wysysa z sił i ten wstyd, że nie umiem nad tymi rzeczami zapanować. Mam 2 dzieci 3latka i 7latke no robią bałagan codziennie nieziemski. W kuchni wszystko nastawiane bo nie mieści się w szafkach. Umieram w tym domu a nawet nie ma pieniędzy na te meble. Ale najgorsze jest w tym wszystkim to, że ja myślałam, że to powoduje u mnie fakt, że bycie matka będąca w domu od kilku lat i małe dzieci robią, te zmęczenie nie wiadomo skąd. A to za dużo rzeczy! Tych przydasiow i zabawek brak, organizacji i wiem czemu moje życie jest koszmarem ostatnio. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że ja podskurnie czułam, że trzeba zrobić pozadek ale spala mi to życie i motywację już na cokolwiek. Zaczęłam się bać, że mam chyba raka bo ciągle czuje się wykończona od samego rana. A na depresję też mi nie pasowało bo nie czuje się negatywnie. A bałagan jest codziennie i czas zacząć sortować i wybierać najlepsze opcje. Dziękuję za film i ten niby przypadek, że tu jestem bardzo dużo mi dała zwiezla forma i argumenty krótki filmik bo nie mam czasu na dluzsze😂
ОтветитьCałkowicie zgadzam się z tym co pani mówi,mam taki problem ,zawsze uważałam że każda rzecz musi mieć swoje miejsce a jeżeli nie ma to robi się bałagan ,na dodatek czuję się jakbym przez to miała bałagan w głowie i przytłacza mnie to a mimo wszystko nie potrafię wyrzucić przeróżnych rzeczy i mam pełno : przydasiów😮💨🤔,pozdrawiam i dziękuję
ОтветитьJa mam ten problem i największy tutaj jest opór przed wyprowadzaniem rzeczy z domu....będę czekac na kolejny odcinek w tym temacie...🍀🙏
ОтветитьDziekuję❤....własnie...poczucie sprawczosci....tu jest kluczyk......jak najwięcej poproszę w tym temacie odgracania...tez psychicznego.....
ОтветитьCały film sponsorowany był przez słówko SPRAWCZOŚC.
ОтветитьPoczułam, że mam depresje dotyczącą zagraconego mieszkania, jestem zwyczajnie, zmęczona, niechęcona i mam poczucie, że nie mam na nic wpływu i jestem nieszczęśliwa. Mało tego, irytuje mnie strasznie jak ludzie mówią, że sprzątają albo ze muszą coś posprzątać albo, mówią co i jak powinno być sprzątnięte. Nie tylko dlatego, ze nie mam na to czasu, ale tez dlatego ze nie mam jak tego zrobić 😢
ОтветитьZgadzam się że zbieractwo bazuje na stanie emotionalnym. Kontrola też jest zaburzeniem
ОтветитьPrzedmioty ułatwiają życie i dlatego dobrze się czujemy je posiadać i w dużej ilości. W niedziele można je wziąć z piwnicy i nie trzeba szukać sklepów albo pożyczać. Samowystarczalność ma sens i daje bezpieczeństwo ! 👌🏻🤑🤓💡 Tylko w chaosie rodzi się genialność to już w starych czasach było znane
ОтветитьMieszkajac w małym mieszkaniu z rodziną nauczylam się nie zagracać przestrzeni,i wszystkie juz nie użyteczne rzeczy, zabawki , ciuchy oddawałam innym potrzebujacym. Obecnie mieszkam w domu jednorodzinnym ok sto metrów, również staram się nie zagrać. Zauważyłam ze majac większy metraż łatwiej kupować rzeczy na,, zapas,,. Ostatnio oddałam bardzo dużo moich ciuchów które były na mnie za małe koleżanki siostrze. Do wielu ciuchów mialam sentyment, ale stwierdziłam że czas się z nimi rozstać. Pomimo że mam spory strych i garaż, staram się mieć wszystko poukładane.
ОтветитьJa raz na jakiś czas robię takie porządki uważam że za rzadko. Jednak zgadzam się z tym że dużo problemów wynika z emocjonalnego podejścia do rzeczy. Ja wyniosłam takie nastawienie z domu. Ciężko jest z tym walczyć ale gdy oczyszczam swoją przestrzeń czuje się natychmiast lepiej. Wiem co gdzie jest. Dobrą metodą jest również podczas zakupów trzymać się myśli czy faktycznie to co chwytam do ręki jest mi potrzebne.
ОтветитьCzesc jestes super super super kobieta jestes niesamowita bardzo dobre lekcje wogule jak wszystko realizowac w rzyciu jak my mieszkamy przede wszystkim jak umeblowac ja mysle rze to co pokazujesz to jest Twoj dom jest przepiekne dziekuje Ci bardzo ELA z AUSTRALI
ОтветитьDzieki za ten materiał !
Ostatnie 4 lata mieszkałam w dużym 3 poziomowym domu z ogrodem , do tego dwójka małych chłopców. Ile nie zrobiłam ciagle było za mało i bałagan mnie wręcz przytłaczał i odbierał radość z życia. Przeprowadzamy się na dniach na mniejsze mieszkanko i planuje z góry posortować rzeczy i isc na nowe z lżejszą głową😃👍
Ja mam odczucie, że jestem wręcz organicznie połączona ze wszystkim, co w moim domu. I gdy jest w nim mój porządek, śmigam jak rakieta i kwitnę. Natomiast, gdy ktoś mi go zatruwa, usycham. Zgadzam się z tym, o czym Pani tak pięknie mówi. ❤
ОтветитьUważam ,że ma Pani rację w 100% ale czasem jest jeden wielki problem z tym a mianowicie gdy ktoś jest tak przemęczony fizycznie lub chory i nie ma z nikąd najmniejszej pomocy nie mogąc ogarnąć mieszkania i żyje np. 5 dni w bałaganie to to dopiero namacalnie odbija się na psychice , samopoczuciu i tak naprawdę na wszystkich aspektach źycia
ОтветитьOh! Znam to bardzo dobrze z domu rodzinnego. Moi rodzice uwielbiają zbierać rzeczy najlepiej niczego nie wyrzucać. Sprzątanie tam to koszmar. Nie przejęłam tego na szczęście, faktycznie jak mam gorszy czas w pracy to w swoim mieszkaniu muszę mieć porządek na najwyższym możliwym poziomie. Bywa to trudne bo mam 2 psy ale bez dwóch zdań jest codzienne odkurzanie. Bez tego nie mam poczucie spokoju w głowie. Uważam że poruszasz ważny temat. Bardzo mocno łączę porządek w domu w pracy w samochodzie ( bardzo dużo jeżdżę ze wzgl. Na pracę) ze spokojem i harmonią w życiu codziennym. Moja głowa odpoczywa w czystej przestrzeni. Poza tym regularne Sprzątanie zajmuje o wiele mniej czasu niż "odgruzowywanie" raz na jakiś czas.
ОтветитьDziękuje Asiu kochana za bardzo przydatne rady. Pozdrawiam serdecznie z słonecznych Marklowic Górnych ze Śląska Cieszyńskiego oraz życzę miłego niedzielnego popołudnia 😊😊😊
ОтветитьNie wzięłaś pod uwagę, że gromadzenie rzeczy może wynikać z praktycznego myślenia.
Mamy niespokojne czasy. Kto wie, czego nam może zabraknąć, gdy dojdzie do w.?
Ludzie, którzy zarabiają minimum, nie mogą sobie pozwolić na wyrzucanie. Są przedmioty, które wracają do użytkowania.
Jeśli powiększ stereotypowe teorie, byle tylko mieć o czym mówić, to błąd
Kochana 😊a jak można zmieścić się w 1 małym pokoiku z 4 dzieci ,tzw.mieszkanko o nazwie kawalerka bez balkonu .
Każdy musi mieć swój kącik do spania ,zabawy,nauki 🙄
Łatwo dawać rady jak się ma wielki dom 😢
To wszystko niestety prawda a najbardziej widać jak dużo rzeczy mamy przy przeprowadce do innego ,zazwyczaj mniejszego mieszkania. W poprzednim mieszkaniu miałam większą kuchnię,więcej szafek i wszystko mieściło się w nich a teraz miałam problem z umieszczeniem rzeczy bo mam mniejszą kuchnię 😁. Z drugiej strony osoby które posiadają dużo rzeczy,często kolekcje mogą czuć takie wewnętrzne bogactwo . Moja babcia często mówiła "wszystkiego mam " 😊i nic jej nie brakowało ale to wynikało z tego że mojemu pradziadkowi wszystko zabrali i musieli pracować od nowa na wszystko. I chociaż teraz już nie ma wojny to ludzie lubią posiadać trochę wiecej niż podstawowe rzeczy potrzebne do nam życia bo czują się bezpieczniej ,"bogatsi " 😊. Fajny kanał , ja osobiście lepiej czuję się w nieprzeładowanej przestrzeni,gdzie jest wszystko pochowane ,wtedy czuję taki spokój wewnętrzny ale to ja 😁mam wtedy uporządkowany umysł i może skupić się na innych rzeczach . Pozdrawiam 😊
ОтветитьSuuuoer filimik edzystko sie zgadza i ten brak poczycua sprawczisci. Cale lata mnuej wiecej od 5 lat jak dzieci zaczeky podrastac.. ciagla wymiana ciuszkow..zabawki ksiazki...przerasta mnie to wszystko. Za czasow oanienskich mialam wdztstko na tip top choc zbieractwo tez bylo trydni bylo mi sue rizstac z roznymi przedniotami a teraz dzieci wsztstko spotegowaly. Masakra 😢
ОтветитьCiekawe spostrze,enie ..a co wtedy jak czloeiek juz wybucha jest wkurzony to zamuast isc sorzatac. To idzue w ekrany...wkacza tekewizor i bezmyslnie oglada. Filmy. Prigramy albo ucieka od priblemow w sicisl media facebook czy you tube albo portale plotkarskue bo czuje brak kontroli nad swym zyciem ...za duzo rzeczy sie uzbieralo przerasta to eszystko czlowieka i ucieka od tego 😮😢😢
ОтветитьSzanowna Pani, rzeczy są policzalne dlatego mówi się liczba rzeczy, nie ilość rzeczy, dość podstawowy błąd językowy, poza tym fajne i ciekawe nagranie
ОтветитьNie umiem rozstać się z gazetami a zagracają mi dom, jak to wszystko przeczytać przed wyrzuceniem😊
ОтветитьWitaj! Jeszcze jedna rzecz rzeczy kolorowo mnie wkurzaja, misz masz w glowie gwarantowany. Wystarczy w kuchni jesli ktos ma okap na naczynia, a tam kolorowe miski, Sitka, niby umyte ale patrzac na ta przestrzen robi sie Haos 😂😂😂Pozdrawiam
ОтветитьCały odcinek od początku do końca o mnie. 5 osób na 52 metrach, nie ogarniam. Ja sprzątam a moje dzieci za chwilę w tym samym miejscu robią taki bałagan, że chce mi się płakać. Moj mąż wszystko musi mieć na wierzchu, wszystko zostawia wszędzie. Szczerze mówiąc, już mi się od jakiegoś czasu nie chce tego ruszać. Psychicznie mam w głowie to samo co w mieszkaniu.
Ответить🦋Dziekuje Bardzo Bardzo! Bardzo mi to potrzebne...🦋pokazuj Asiu prosze uporzadkowane przestrzenie swoje, z internetu-to tez dziala na nasz “zmysl porzadku”...🦋
Po takim filmiku przychodzi refleksja...🦋przeciez mam tyle rzeczy, ktore maja swoja historie, ktorych bardzo ciezko sie pozbyc...🦋dzis znalazlam mala torebke mojej sp.Mamy... jest u mnie I...pewnie bedzie...🦋Bardzo serdecznie pozdrawiam Ciebie Asiu i Wszystkich!🦋
Są już firmy, które pomagają w odgracaniu. Poszukajcie w swojej okolicy.
ОтветитьJa mam taki problem. Mieszkanie trzy pokoleniowe,gdzie ilość rzeczy mnie już przeraża i dołuje . Staram się odgracac ale nie daję rady. Tu sentyment a tu zapasy itp.. Dziękuję za ten film , myślę że bardzo mi pomógł uświadomić sobie że mogę to zrobić. Po prostu mogę.
ОтветитьBardzo źle czuje się w mieszkaniach prawie pustych...przypominają mi one takie boksy reklamowane powiedzmy z Ikei...I jak wchodzę do takiego standardu tomówi mi taki wystroju np.mieszkania...że jesteś beż duszy..jesteś taki sam jak ta reszta baranów..uwielbiam mieszkania z duszą artystyczną...może być wiele przedmiotów...tam czuję się jak ryba w wodzie.
ОтветитьZostałam zmotywowana. Dziękuję.
ОтветитьPięknie Pani to ujęła w pierwszych dwóch zdaniach, wiele ludzi nawet nie zdaje sobie sprawy jaki wpływ takie proste rzeczy mają na nasze życie, pięknie Pani to ujęła 👍
ОтветитьAsia, świetny odcinek!!! Ja właśnie w okresie wakacji ogarniam nasz domek: apteczka, dokumenty, garderoba, kuchnia, szuflady, szafa i pokój dziecka...Właśnie działam, oddaję do punktu dla potrzebujących a to co się nie nadaje wyrzucam. Najtrudniej było z dokumentami i rzeczami po mojej mamie i Przemko to zrobil (z racji urzędniczego zawodu wie, co zostawić) i tak każdego lata sprawdzamy nasz dom. To samo ,warto dodać, dzieje się w garażu i w ogrodzie. Uściski kochana, pozdrawiamy: Piotruś, Przemko i ja :):):)
ОтветитьMam w swoim towarzystwie osobę, która ma poważny problem ze zbieractwem. W pewnym momencie, w jej mieszkaniu nie było widać podłogi 🥺 Mieszkanie zostało uprzątnięte z pomocą sąsiadów, ale problem został. Potrzebna jest terapia, ale w moim mieście nie ma takiej oferty. W poradni psychologicznej - zupełny brak wsparcia. I mieszkanie powoli znowu się zapełnia 😢
ОтветитьMoi rodzice mają strasznie zagracone mieszkanie, bo wszystko się przyda, albo maja sentyment, na szczęście nie przejęłam po nich takiego zachowania, około 6 lat temu zrobiłam „wielki porządek” u siebie w mieszkaniu, co moja mama odebrała wielkim oburzeniem, że to czy tamto wyrzucam. Zrobiłam to powiem- bez sentymentów. Mam poczucie, że gdy będę kiedyś porządkować mieszkanie po rodzicach też bez sentymentów pozbędę się sporo rzeczy. Są u nich rzeczy, które z chęcią zostawię, ale będzie to może tyle, że policzymy na jednej ręce. Nie mam sentymentów, by zostawiać jakieś pamiątki czy potocznie mówiąc „duperele”. Takie „zatłoczone” mieszkanie jest toksyczne tak jak niektórzy ludzie
ОтветитьAsiu! Super tematy,ale przydał by się temat o tym jakie papiery mają ważność bo tego napewno mamy nadmiar i nie wiemy kiedy to możemy zniszczyć,mowa tu o opłatach ,raty,czynsze itp.pozdrawiam .
ОтветитьPo pierwsze: nie kupować żadnych "głupiostujek" bo to one zagracają powierzchnię. Po drugie: posiadanie szaf i chowanie do nich rzeczy a nie pozostawianie ich na wierzchu. Po trzecie :pozbywanie się przedmiotów z których nie korzystamy.
ОтветитьObecnie pracuje zdalnie i bardzo źle pracuje sie mi w sypialni mimo ze mam tu przygotowalam swoje miejsce donpracy, mam wygodne biurko, ale mam tu tez duuzo rzeczy, to taki domowy składzik, jak maz nie wie co gdzie odłożyć to wrzuca sie do sypialni bo tam "nikt nie widzi", lepiej jest w salonie bo tam oczyszczamy przestrzen regularnie, a najlepiej pracuje mi sie w kuchni u rodziców, w moim domu rodzinnym. Teraz wiem dlaczego. Dom zawsze traktowalam jako uporzadkowaną przestrzen, i to nie tylko pod wzgledem rzeczy, ale tez tak mentalnie. To miejsce gdzie życie jest uporządkowane, są rutyny, zasady, tradycje. I ten porządek przeklada się na moja pracę, tam mogę otworzyc umysl, kreatywność. Ten odcinek byl dla mnie mega odkrywczy, dziękuję 😊
ОтветитьSuper rady, dzięki
ОтветитьDzień dobry wszystkim. Mnie uczono w domu rodzinnym czy będąc u babci, że nim pójdzie sie spać dom musi być posprzątany ,żadnych naczyń w zlewie,itp. Tak samo wychodząc do pracy szkoły tapczan ma być złożony i bałagan po śniadaniu posprzątany właśnie po to że jak wrócimy zmęczeni żeby odpocząć a nie od razu brać sie za sprzatanie.Nadmiar rzeczy nie pomaga w takim przypadku zawsze mama nas goniła ,że stare gazety mamy zbierać w piwnicy i je sprzedac na makulature by mieć drobne na lody a nie bałagan w pokoju. Nadmiar ciuchów też nie wchodził w gre ,jak to ma miejsce w dzisiejszych czasach.
Ответить