Комментарии:
Czy ja wiem? Ja tam nie lubię machać nogami bez poczucia, że cokolwiek ten wysiłek daje. Wolniutko to i przyjemniej.
ОтветитьCZyli o ile dobrze rozumuje... niska kadencja to typowo robimy siłe i budujemy mieśnie... a wysoka kadencja robimy wyrzymałość i rzeźbimy nogi?
ОтветитьFilmy bezsensu, każdy powinien jeździć jak lubi
ОтветитьNie dla słabosłyszących, obraz słaby i szkoda, że napisów nie ma 😪
ОтветитьOoo, Lublinek 😎🤘
ОтветитьTrza sprawdzić w nocy... jak idą iskry z łańcucha znaczy ,że dobrze jest👍.
Ответить52 zęby przód, 9 tył w maksie. Czy używam 9 z tyłu? Rzadko, ale warto mieć, by czasem wykorzystać.
ОтветитьJa też nie skupiam się na treniowaniu :)
ОтветитьBardzo pożądany temat poruszasz. Sądzę, że byłoby warto nakręcić odcinek o tym jak w ogóle jeździć na rowerze (amatorsko), biorąc pod uwagę, że jeździ się nim nie tylko po gładkim asfalcie czy też czerwonym dywanie :-) Na YT w poradnikach liczy się przede wszystkim asfalt.
Odnośnie natomiast kadencji... wszędzie mówią/piszą o średniej 90. Jako amator starałem się tego nauczyć przez 2-3 lata lecz poległem. Tego się nie da zrobić. Dlaczego? Efekt był zawsze taki sam: fizycznie jestem w stanie wyjść sporo ponad 100 bez podskakiwania na siodełku. Jednakże wysoka kadencja to istna mordęga. Koledzy leniwie kręcący korbami uśmiechnięci, wypoczęci, a ja zziajany i bez satysfakcji z wyprawy. Obniżam kadencję - wraca chęć do życia i prędkość poruszania się. Średnią utrzymuję w okolicach 70 licząc szybki młynek na sypkim piachu czy stromych podjazdach i zerową kadencję na zjazdach. Czy jest celowe kopać się z własnym organizmem, skoro on chce mieć 70?
Odnośnie bólu kolan - to racja: niska kadencja = duże obciążenie stawów = ruina stawów. Ale znalazłem i na to rozwiązanie: odpowiednia technika pedałowania. Dlatego warto zrobić kompleksowy odcinek poruszający wszystko. Dla moich stawów ważne jest by ruszać z niskich biegów i w takt przyspieszania podnosić je - tak jak w samochodzie. Po drugie - nie należy tylko naciskać na pedał, ale dodatkowo popychać / pociągać, gdy korba jest w pionowym położeniu. A przy szybszych i stromych podjazdach - pedałuję na okrągło: tzn. również ciągnę do góry korbę. Zniknęły wszelkie efekty bólowe., choć pewnie jeżdżę źle.
Jakie jest Twoje zdanie na w/w tematy?
Jestem amatorem, dopiero zaczolem jeżdżenie na większe dystanse. Kolana i mięśnie napierniczają. To przydatna porada.
ОтветитьMożna sobie to bez czujnika sprawdzić, wystarczy pobrać metronom na telefon ;)
Ответитьdzięki :)
ОтветитьMartyna Kocham Cię <3
ОтветитьUczyłem się prawidłowej kadencji i prawidłowej zmiany przerzutek przez 15 lat i moje obserwacje w 100% zgadzają się z autorem filmu. Nie mam miernika, ale tak na wyczucie optymalną dla mnie kadencją jest 80 do 90, ale przez 15 lat katowałem siebie i łańcuch dużo niższą. Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera :(
ОтветитьKadencja to funkcje zawarte w melodii.
ОтветитьNo ale przy korbie 48 z przodu i 11 z tyłu nie można przecież mieć na liczniku 20km/h bo flaki wyprujemy , trzeba tez odpowiedniej prędkości do takiego przyłożenia
ОтветитьNormalna kolej rzeczy chyba, jak ktoś jeździ trochę więcej. Nazewnictwa nie znałem ani takich porad, a jakoś samo naturalnie się to działo że początkowo siłowo bardziej jeździłem(co się przydało bo mięśnie się pięknie wyrobiły)a z czasem na coraz wyższej kadencji naturalnie się przestawiałem czując że jest to znacznie bardziej efektywne(zwłaszcza na trasach powyżej tych 60-70km). Siłę nadal sobie trenuję od czasu do czasu w formie interwałów wplecionych w normalną jazdę i sprawdza mi się to doskonale.
Ответитьrozwaliłem kolana jeżdżąc 10 lat na najwyższych biegach zamiast na wysokiej kadencji. Przestrzegam.
Ответитьdawna oczyszcalnia lublinek teraz okolice wysypiska ;) a konkretniej grawelem miałeś okazje śmigać?
ОтветитьJa przeciążyłem sobie kolano wyczerpującymi podjazdami na niskich kadencjach w Beskidach (asfalt i szlaki) w niespełna 2 miesiące...Objawy to silny, kłujący ból w okolicach rzepki uniemożliwiający dalszą jazdę.Co ciekawe ból występuje tylko w trakcie pedałowania na siodełku. Podjeżdżając na stojąco nie ma problemu.Siodełko jest ustawione poprawnie więc to na pewno nie jest przyczyna. Pozostaje chyba zmienić technikę podjazdów bo wyleczeniu kontuzji. Będąc ektomorfikiem raczej nie mam szans na siłową jazdę bo mięśni brak...
ОтветитьKolana zużywają się o wiele szybciej gdy jedziemy na większej kadencji ponieważ do przejechania jakiegoś odcinka drogi wykonamy znacznie więcej obrotów a tym samym zginania kolan (staw znacznie zużywa się). Należy zawsze jeździć na prostych, asfaltowych odcinkach drogi tylko wyłącznie siłowo, bo mają pracować mięśnie nóg a nie stawy. Z biegiem czasu tak sobie wyrobimy mięśnie nóg, że jeżdżenie na małych kadencjach będzie zwykłą drobnostką a zatem szybciej dojedziemy do celu. Na dużych kadencjach jeździmy tam gdzie jest trudno podłoże np. w lesie gdzie wystają korzenie lub jest piach lub podjazd pod górę ale również w sposób siłowy. Kiedyś zawodowi kolarze mieli wyłącznie 8 biegowe rowery 2 z przodu i 4 z tyłu i to im wystarczało do jazdy po szosie na długich dystansach. Ponadto jeżeli rower rozbujamy do odpowiedniej prędkości na małej kadencji, to późniejszy wysiłek w jego napędzanie jest o wiele mniejszy niż jadąc na dużej kadencji. Ja średnio przejeżdżam np. taką trasę około 120-140 km w 90% na małej kadencji i w zasadzie nie czuje zmęczenia. Ale doszedłem do tego po kilkunastu latach jeżdżenia na rowerze.
Oczywiście odpowiednią kadencję dostosujemy z początku do siły naszych mięśni, stopniowo ją zmniejszając na następnych wycieczkach rowerowych.
Ponadto osoby które chcą sobie wyrobić niezłą kondycję, muszą jeździć głównie siłowo a dotyczy to również osób które chcą się odchudzić, parafrazując przysłowie, że „bez ciężkiej pracy nie ma kołaczy” czyli wyników.
Ciekawe czy jak ktoś kilkadziesiąt lat cały czas stosuje technikę jazdy siłowej czy może się nabawić jakichś poważnych kontuzji czy trwałych zwyrodnień kolana ?.I z drugiej strony czy kadencyjna jazda jest też jakoś niebezpieczna dla zdrowia ?
ОтветитьTez kiedys bede mial rower...:)
ОтветитьJa tam jadę pod górę 3;5 a na prostej 3;8 :P i się nie męczę
ОтветитьHej! Kadencję można utrzymywać również z pomocą aplikacji metronom. Świetnie to działa. Pozdro!
ОтветитьFajnie podany temat, dzięki i pozdro z zaprzyjaźnionego miasta Kalisza.
ОтветитьKolejny świetny materiał aby tak dalej 😀
ОтветитьKupiłem licznik kadencji i co...? Okazało się, że po 50km jazdy moja średnia kadencja idealnie wpasowuje się w ten zalecany przedział. Po pierwszej jeździe w zasadzie juz tego gadżetu nie potrzebuję. To się w zasadzie czuje...
ОтветитьNie jestem specjalistą w tym temacie, ale ostatnio wypraktykowałem sobie nawyk startowania z ,,jedynki" I stopniowego zwiększania biegów (tak jak w samochodzie, jeśli czuję, że dany bieg stawia dla mnie już za mały opór i np, chcę jechać szybciej, zwiększam bieg).
Mógłby się ktoś wypowiedzieć czy jest to dobra technika?
Jaka szerokość opony w tym rowerze?
ОтветитьUć
Ответитьprawa noga ucieka ci w prawo ,nie kręcisz w osi pionowej a to jest droga do bólu kolan.nie pisze tego złośliwie.ale-SZACUNEK za materiał ! (więcej filmików -to większa wiedza!) POPIERAM
ОтветитьOoo po lublinku jeździsz :) pozdrawiam!!!
Ответитьhmm szczególnie na szosie zawsze jeździłem na najtwardszych przełożeniach, jakoś mi tak było wygodniej , ale faktycznie trzeba będzie spróbować poeksperymentowała z tym. Jedno tylko mi się nasuwa co do kolan, owszem kręcąc na lżejszych mniej obciążymy kolano ale jak musimy wykonać 3-4 razy więcej obrotów to staw pracujący częściej też dostaje swoje. Tu by się musiał wypowiedzieć ktoś z wiedzą medyczną określając co jest lepsze. ps. fajny filmik i ujęcia, jedynie trasa się powtarzała ;) pozdrawiam
ОтветитьZwróciłem uwagę na kadencję i zacząłem kręcić większe obroty. I jest super. I zdecydowanie przełożyło mi się to na prędkość. Żadko zarzucam z przodu tarczę 42, najczęściej jeżdżę na 32 z przodu i 18/16 z prędkością ok. 22 km/h. Największej tarczy używam do szybkiej jazdy po asfalcie i do rozpędu z górki jak najdzie mnie ochota, ale zazwyczaj z górki nie pedałuję żeby oszczędzić trochę na sile. PozdRower :)
Ответитьdzięki za wyjaśnienie, ale do czego to doszło takie rozkminianie jazdy. mam siłę to jadę a ciężkiej, chcę odpocząć włączam słabszą. dobrze się odżywiasz to zajedziesz każdego.
Ответитьa jak sie je prezydentem to ile kadencji
ОтветитьMoże to dlatego, że jestem muzykiem, ale ja ostatnio wpadłem na pomysł jeżdżenia z metronomem i słuchawką w uchu. W czasie jazdy przypadkowo uruchomiłem apkę i polecam każdemu :D
ОтветитьKadencja to złożony temat, zależna od ustawienia pozycji, zależna od predyspozycji i od warunków.
Na "szosie" wychodzi mi średnio 75-80 obr/min. W terenie 65-70. Mam nadzieję, że czwartej ramy nie połamię przy suporcie ;)
ten typ tak ma.
Dzięki.Pozdrawiam:)
Ответитьgdzie w okolicach Lodzi taka poekna trase znalazles? moze wkoncu szose wyciagne w garażu ;)
ОтветитьCzyli trzeba kupić czujnik kadencji 😊
ОтветитьO! Łodzianin :)
Ответитьjak zawsze temat ogarnięty
Ответитьskąd ten drugi plan? no chyba raczej nie z polski. jakieś magazyny w tłe. jakaś kura holandia. ten materiał mi śmierdzi.
Ответитьkrotko i na temat z fajnym ojeciem prezentacji. a jak ktos miescnie chce zbudowac to i tak przysiady i wykroki w ciezarami ;)
Ответить