Nie każdy może tam pracować

Zmiany w Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej w Suwałkach zapowiedziały władze miasta. Jak informowaliśmy, niedawno wyszło na jaw, że jedno z przebywających tam dzieci miało być molestowane przez starszego kolegę. Sprawa odbiła się szerokim echem w całym kraju. W placówce miała miejsce kontrola z ramienia wojewody podlaskiego, która wskazała szereg nieprawidłowości, w tym między innymi brak odpowiedniej i dostosowanej do potrzeb dzieci opieki, gwarantującej bezpieczeństwo każdego dziecka. Generalny wniosek kontrolerów jest taki, że Placówka niewłaściwie wykonywała pracę opiekuńczą i wychowawczą w kontrolowanym zakresie.

Do wyników kontroli odnieśli się Marek Buczyński, zastępca prezydenta Suwałk i Honorata Rudnik, naczelnik Wydziału Spraw Społecznych i Jerzy Dąbrowski, dyrektor Placówki. Marek Buczyński stwierdził, że w znacznej części wnioski kontrolerów wojewódzkich pokrywają się ze spostrzeżeniami miejskiej kontroli. Przyznał, że Placówka wymaga zmian, ale nie zgodził się z oceną całkowicie negującą jej działalność.

Wśród zapowiadanych zmian jest między zatrudnienie dodatkowych psychologów. Pracownicy Placówki mają szybciej reagować na zagrożenia. Jak wyjaśnił Buczyński, nie chodzi tylko o decyzje administracyjne, ale też o ciepło i empatię. - Nie każdy może pracować w takiej Placówce - wyjaśnił.

Тэги:

#Nie_każdy_może_tam_pracować

Скачать видео